Niesamowite zjawiska naturalne, winorośl aż po horyzont oraz jedne z najbardziej zwariowanych rekordów w Księdze Guinnessa – oto kwintesencja Bałkanów
Duża część tego, co ludzie wiedzą o tym regionie geograficznym zwanym jako Bałkany, ogranicza się do samej tylko Chorwacji. Dlaczego? Nieskazitelna przyroda, prawie bezludne plaże, niskie ceny oraz mili i przyjaźni ludzie to tylko kilka z powodów, dla których Europa Południowo-Wschodnia powinna cieszyć się ogromnym zainteresowaniem turystów.
Na Bałkany składa się łącznie dwanaście krajów. W tym artykule przyjrzymy się bliżej tym, o których często się zapomina, oraz powiemy, dlaczego te ukryte skarby powinny trafić na szczyt Twojej listy miejsc, które warto choć raz w życiu odwiedzić.
Niezwykła rzeźba terenu Czarnogóry oferuje coś dla każdego
Pomimo niewielkiej powierzchni Czarnogóra może poszczycić się imponującą rzeźbą terenu. Wszystko to położone jest w rozsądnej odległości – od wielokilometrowej linii brzegowej o turkusowych wodach po góry, po których wspinają się tylko wprawni wędrowcy, oraz monumentalne wodospady.
Godzinę spacerem od współczesnego miasta Bar znajduje się tysiącletnie bizantyńskie miasteczko Stari Bar. Jego większa część nie została odbudowana po trzęsieniu ziemi z 1979 roku. Wiele budynków nie ma dachów, duże łaźnie osmańskie stoją opustoszałe, a mury miejskie są zrujnowane, dzięki czemu można zobaczyć fascynujący obraz świata przeszłości.
View this post on Instagram
Śladami Pippi Pończoszanki
Miasto Budva, znane też jako „czarnogórskie Miami” ze względu na tętniące życiem bary i kluby przy plaży, było tak naprawdę miejscem kręcenia filmów „Pippi Pończoszanka” i „The Outsiders of Uskoken Castle”.
Lecz Czarnogóra to nie tylko imponująca linia brzegowa. W mniej uczęszczanej wschodniej części kraju można znaleźć pasma górskie, słodkowodne jeziora oraz gęste lasy. Jezioro Szkoderskie, położone przy granicy z Albanią, to niezaprzeczalnie imponujący widok. Położone jest między piaszczystymi brzegami, w otoczeniu dzikiej przyrody i kilku zabytkowych miejscowości oraz słynie z nieskalanego piękna.
Parlament Rumunii pobił rekord Księgi Guinnessa
Rumunia to znacznie więcej niż tylko Transylwania, z jej zwariowanymi atrakcjami związanymi z wampirami i mitem Drakuli. Można tam znaleźć liczne miejsca Światowego Dziedzictwa oraz bogactwo historii, które nawet wprawionych podróżników może przyprawić o zawrót głowy.
Zwana „Paryżem wschodu” stolica Rumunii w pełni zasługuje na tę nazwę. Krajobraz architektoniczny Bukaresztu oraz budynki inspirowane twórczością Haussmanna emanują francuskim szykiem.
Budynek rumuńskiego parlamentu jest z pewnością równie imponujący jak niejeden budynek w Paryżu. To drugi co do wielkości budynek administracyjny świata po Pentagonie – ma aż 240 metrów długości oraz 86 metrów wysokości. Według Księgi rekordów Guinnessa jest to także najcięższy budynek świata. Znajduje się w nim 3500 ton kryształu, 480 żyrandoli, 1409 lamp sufitowych, zaś same tylko drzwi zawierają aż 700 tysięcy ton stali i brązu.
Księgarnie godne fotki na Instagrama
View this post on Instagram
Cărturești Carusel, najpiękniejsza księgarnia Bukaresztu, przyciąga zarówno czytelników, jak i influencerów. Możesz tam wybierać spośród 10 tysięcy książek, zrobić uroczo kiczowate zdjęcia na Instagrama – albo i jedno, i drugie.
W Rumunii znajdziesz też niesamowite miasteczka przy plaży. Konstanca to popularna miejscowość wakacyjna nad Morzem Czarnym, zarówno dla miejscowych, jak i turystów z pobliskich krajów.
View this post on Instagram
Tuż nad morzem znajduje się stare, opuszczone kasyno oraz opuszczona synagoga. Choć konstrukcja zewnętrzna wciąż stoi, w środku znajdziemy tylko ruiny porośnięte chwastami i inną roślinnością przebijającą się przez cegły. To imponujący widok, którego nie można przegapić.
Albania to europejskie Karaiby
Trzeba przyznać, że Albania nie jest znana jako popularne miejsce spędzania wakacji. Jednak w ciągu ostatnich lat ten niewielki kraj na północ od Grecji odwiedza coraz więcej osób. Nie bez powodów. Albańska riwiera dorównuje wielu słynniejszym miejscom w Europie, takim jak południowa Francja czy Włochy.
Morze Jońskie, jedna z zatok Morza Śródziemnego, rozciągające się od Grecji po Albanię, wielu podróżnikom przypomina Morze Karaibskie. Wszędzie można tu znaleźć czyste, turkusowe wody oraz połacie białego piasku. A najlepsze jest to, że można je mieć tylko dla siebie.
Część Parku Narodowego Butrint, cztery skaliste wysepki Ksamil na samym południu kraju to obowiązkowa pozycja dla wszystkich miłośników wypoczynku na plaży. Nawet w szczycie sezonu, od czerwca do sierpnia, na plaży jest całkiem pusto.
Pół godziny jazdy od Ksamil znajduje się fenomenalne miejsce, którego nie można przegapić. Jezioro Błękitne Oko to źródło znajdujące się w zbiorniku wodnym o głębokości ponad 50 metrów. Z brzegu można sięgnąć wzrokiem aż po samo dno. To naprawdę urzekający widok.
Miasta tysięcy rzeczy
View this post on Instagram
Berat, zwany również miastem tysiąca okien z powodu wielkich okien białych domów z czasów Imperium Osmańskiego, to miejscowość położona na wzgórzu nad rzeką Osum. W jej centrum znajdują się bizantyńskie kościoły, czerwony meczet oraz dzielnica zamkowa, zamieszkana dziś przez mieszkańców tego miasta.
Berat jest miastem tysiąca okien, z kolei Gjirokastra jest miastem tysiąca schodów. Gdziekolwiek się nie obrócisz, wąskie brukowane uliczki zawsze prowadzą w górę lub w dół. To urocze miasteczko na zboczu wzgórza przyciąga turystów ze względu na domy z czasów osmańskich oraz piękny widok na dolinę Driny.
Wyświetl ten post na Instagramie
Nie sposób odwiedzić Albanii, pomijając stolicę – Tiranę. Na pierwszy rzut oka Tirana nie wygląda przekonująco, lecz ma w sobie dawny czar oraz oferuje wiele skarbów kultury. Na przykład na Placu Skanderbega znajduje się słynny Meczet Ethema Beja oraz wieża zegarowa w Tiranie.
Zwiedzanie zabytkowych rzymskich miast w Bułgarii jest jak podróż w czasie
Bułgaria jest jednym z krajów, które łatwo pominąć, wybierając miejsce do spędzenia wakacji. Jednak sam jej krajobraz jest w stanie uszczęśliwić i zająć podróżników na długo, a jej stolica Sofia to idealne miejsce do spędzenia weekendu.
Sofię najlepiej poznawać pieszo. Miejska bezpłatna trasa spacerowa prowadzi przez samo centrum miasta i obejmuje ponad 20 ważnych zabytków. Wśród nich znajdziemy bulwar Witosza, imponujący Sobór św. Aleksandra Newskiego, a także Uniwersytet Sofijski, na którym powstała cyrylica.
View this post on Instagram
Płowdiw, drugie co do wielkości miasto Bułgarii, znajduje się tylko dwie godziny jazdy od Sofii. Miasto to, uznane za Europejską Stolicę Kultury w 2019 r., jest najstarszym nieprzerwanie zamieszkanym miastem w Europie oraz jednym z najstarszych na świecie. Jest znane z zabytkowego centrum z brukowanymi ulicami oraz okazałych stałych domów kupieckich, a także rzymskiego amfiteatru.
Innym, nieco mniej znanym zabytkowym miejscem jest Wielkie Tyrnowo. Było ono tymczasową stolicą kraju po wyzwoleniu spod panowania osmańskiego w 1878 r. Oprócz zabytkowego starego miasta do najważniejszych zabytków zalicza sięśredniowieczną twierdzę Carewec.
Siedlisko 30 tysięcy nietoperzy
View this post on Instagram
Miłośnicy wspinaczki i pieszych wędrówek będą zachwyceni krajobrazem Bułgarii. Siedem Jezior Rilskich w Parku Narodowym Riły to jeden z najpiękniejszych i najbardziej dziewiczych obszarów Bułgarii. Znajdują się one na wysokości 2500 metrów nad poziomem morza jedno nad drugim, a łączące je niewielki strumienie tworzą między nimi niewielkie kaskady i wodospady. Każde z jezior ma własną nazwę wynikającą z jego specyficznych cech.
Niewielka miejscowość Bełogradczik, leżąca w północno-zachodniej części Bułgarii, może poszczycić się imponującym krajobrazem. Twierdza bełogradczycka, której historia sięga I wieku oraz panowania starożytnego Rzymu, jest wciąż mało znana wśród turystów.
Tym, którzy nie boją się nietoperzy, polecamy zwiedzenie jaskini Dewetaszka. Ponoć ludzie mieszkali w niej już 70 tysięcy lat temu. Dziś zamieszkuje ją ponad 30 tysięcy nietoperzy. Wkraczając w coraz głębsze rejony jaskini, można dostrzec jej ogromne rozmiary.
Mołdawia to jeden z wiodących producentów wina w Europie
Mołdawia to najrzadziej odwiedzany kraj w Europie – w 2018 roku przyjechało tam zaledwie 160 tysięcy turystów. Jest wiele powodów, które sprawiają, że ten mały kraj nie cieszy się zbytnią popularnością. Ten pozbawiony dostępu do morza kraj leżący między Rumunią a Ukrainą jest często pomijany i zapomniany. Upadek Związku Radzieckiego był dla niego ogromnym ciosem. Gospodarka uległa stagnacji, a turystyka nigdy tak naprawdę nie nabrała rozpędu.
Doskonałe powietrze i wino
View this post on Instagram
Mołdawia może i nie jest istotnym ośrodkiem przemysłu, lecz jest nim z pewnością, jeśli chodzi o produkcję wina. Największym składnikiem PKB tego kraju jest rolnictwo, a konkretnie uprawa winorośli. W Mołdawii znajdują się aż 142 winiarnie oraz winnice stanowiące ponad dwa procent wszystkich winnic świata. Nic więc dziwnego, że składy wina są największą atrakcją turystyczną tego kraju.
W Milestii Mici można znaleźć największą kolekcję wina na świecie. Jest tak duża, że wpisano ją do Księgi rekordów Guinnessa. Prawie dwa miliony butelek jest przechowywanych w podziemnym tunelu o długości 200 kilometrów.
Co zaskakujące, w Mołdawii nie ma żadnych parków narodowych, ponieważ nie są one potrzebne. Ten kraj jest uprzemysłowiony w tak małym stopniu, że jego naturalny krajobraz pozostał w większości w praktycznie nietknięty. Dowodem tego jest doskonała jakość powietrza. Według badania przeprowadzonego w 2018 roku przez University of Leeds, Mołdawia to jedyny kraj w Europie, którego rozwój odbywa się w granicach ekologii.
Wiele z tych krajów leży w odległości zaledwie kilku godzin podróży dla znacznej części Europejczyków, lecz mimo to są zbyt rzadko odwiedzane.
Szukasz więcej artykułów podróżniczych? Odwiedź stronę Kiwi.com Stories.
